{17} Éric-Emmanuel Schmitt "Tajemnica pani Ming"

Éric-Emmanuel Schmitt
Tajemnica pani Ming


Liczba stron                80
Wydana                        17 lutego 2014
Kategoria                     literatura piękna
Przełożył                      Łukasz Müller
Wydawnictwo             Znak 
Oryginalny tytuł        Les Dix Enfants Que
                                    MadameMing n'a Jamais Eus







   
                              Opis książki:

"Kolejna po kochanym na całym świecie „OSCARZE I PANI RÓŻY” książka Erica-Emmanuela Schmitta z bestsellerowego cyklu „OPOWIEŚCI O NIEWIDZIALNYM”.

Pani Ming, mądra, serdeczna kobieta, uwielbia opowiadać o dziesięciorgu swoich dzieci. Liczna rodzina zdaje się być jej całym światem. Główny bohater, przyjezdny z Europy, odwiedzający współczesne Chiny, jest zafascynowany jej osobą. Wiedziony ciekawością postanawia odkryć największy sekret pani Ming, dowiedzieć się, co kobieta skrywa za fasadą swoich poruszających, choć niewiarygodnych opowieści.

W swojej nowej książce Schmitt z właściwą sobie wrażliwością jeszcze raz dotyka najskrytszych tajemnic ludzkiej duszy, mistrzowsko odmalowuje emocje, o których najtrudniej jest mówić."

Cytat:

"Wydaje nam się, że jesteśmy nadzwyczajni, chociaż pochodzimy z tej samej formy? Podobni nawet w przekonaniu o swej wyjątkowości."

Tytułowa pani Ming to kobieta, która pracuje wpuszczając mężczyzn do toalety. 
Główny bohater poznaje kobietę w hotelu, gdy odwiedza Chiny. 
Świetnie dogaduje się z kobietą. Potrafią przesiedzieć kilka godzin w toalecie. Rozmawiając o dziesięciorgu dzieci kobiety. 
Jednakże mężczyźnie nie pasuje to, iż owa kobieta mogłaby mieć aż tyle dzieci, ponieważ w Chinach obwiązuje nakaz by małżeństwo miało tylko jedno dziecko. 
Mężczyzna postanowił zbadać tę sprawę. Poznał on córkę pani Ming- Ting Ting, która odpowiedziała na pytania mężczyzny. 

Pan Schmitt był jednym z moich ulubionych pisarzy. Jednak po przeczytaniu tej książki nie mam pojęcia, co mam myśleć. Uważałam, że to będzie następna historia, która mnie zaskoczy. Niestety tak się nie stało. Czekałam do końca książki, myśląc, że akcja zmieni się lub zacznie się robić ciekawie.  Muszę was zasmucić, ale ja się bardzo zawiodłam na tej książce :(. 
Czytanie dłużyło mi się okropnie, nie chciałam sięgać więcej po tę książkę, ale obrałam sobie cel na ten rok, że nawet jeśli książka będzie beznadziejna to i tak dobrnę do jej końca. Tak też zrobiłam w tym przypadku. 

Nie chcę nikogo zniechęcać do czytania, tej króciutkiej książeczki, ponieważ każdy powinien wyrazić swoje zdanie, więc jeśli ktokolwiek ją przeczytał, to zapraszam do podzielenia się swoimi refleksjami na ten temat pod postem lub bezpośrednio na maila.
Moja ocena:
                     5/10

Wybaczcie, że dzisiaj tak króciutko, ale nie wiem, co mogłabym więcej napisać o tej książce. 
Do zobaczenia w następnym tygodniu!