piątek, 29 lipca 2016

Kreatywny tag książkowy

Hej ;)! Zostałam nominowana do kreatywnego tagu książkowego przez Klaudię z bookcrazyobsession.blogspot.com. Przeglądałam pytanie i na nie które potrzebowałam więcej czasu, żeby mieć odpowiedź. Zaczynajmy!


1. Książka, w której bohater/bohaterka ma kolorowe włosy.
Tu miałam problem, bo nie czytałam książki, w której bohater ma kolorowe włosy. Za to znalazłam bohaterkę, która przefarbowała się na zielono w którymś rozdziale. Była nią ''Ania z Zielonego Wzgórza''.

sobota, 23 lipca 2016

{2} Kiera Cass ''Syrena''

  Hej! W tym tygodniu mam dla Was recenzje książki.


Kiera Cass
"Syrena"

Liczba stron                 392
Wydana                       16 marca 2016
Kategoria                     fantastyka, science fiction 
Przełożyła                    Małgorzata  Kaczarowska                     Wydawnictwo               Jaguar
Oryginalny tytuł           The Siren







                           Opis książki :
" Kahlen to syrena, która musi być posłuszna rozkazom Matki Ocean.

czwartek, 14 lipca 2016

Recenzja kolorowanek dla dorosłych

    Hejka. Mamy lipiec, piękne wakacje, które trwają. Wyjeżdżamy nad jezioro, morze, w góry i nie wiem gdzie jeszcze.  Odpoczywamy kilka dni, tydzień lub dwa. Ale co poradzić na nudę? Znalazłam wyjście, w czerwcu kupiłam dwie kolorowanki.


Pierwsza kolorowanka.
Tytuł "Antystresowy relaks kolorowankowy. W koronach drzew. "
Autorka Agnieszka Kamińska
Z tyłu można znaleźć cytat John'a Ruskin'a :
"lepiej by było, gdyby wszystkie arcydzieła sztuki przepadły, niż gdyby ptaki przestały się gnieździć na gałęziach " 


niedziela, 3 lipca 2016

Pierwszy tydzień wakacji

      Hej! Jak wszyscy wiemy, zaczęły się wakacje. Opuszczamy nasze miejsca zamieszkania, choć na jakiś czas, żeby odpocząć. Odebrałam tylko świadectwo i zawiozłam wszystkie dokumenty potrzebne do szkoły, zapakowałam torby do samochodu. Pojechałam jeszcze po koleżankę i razem z moimi rodzicami ruszyliśmy w trzygodzinną podróż do Niesulic.  Byliśmy tam od piątku do niedzieli.

Mieszkaliśmy w niedużych domkach nieopodal jeziora. Sam ośrodek był duży, ponieważ było ponad 150 domków!

Widok domku z przodu. 
Już pierwszego dnia nie mogło się obyć bez wchodzenia do jeziora.  Wysiedliśmy z auta, wrzuciliśmy torby do domku i poszliśmy nad jezioro. Było dość zabawnie, kiedy wchodziliśmy do wody, a ona była zimna. Choć nie odpychało nas to, gdyż późnym wieczorem, tj. 22, znów weszłyśmy do wody.
Drugi dzień, był bardzo podobny, z wyjątkiem tego, że porobiłam parę zdjęć.

Drogi Czytelniku!

Jeśli postanowiłeś/ postanowiłaś mnie odwiedzić, będzie mi niezmiernie miło jeśli przeczytasz post.
Nie odpowiadam na spam.
Jeśli skomentowałeś i zostawiłeś link do swojego bloga na pewno cię odwiedzę i pozostawię coś po sobie.

Spodobał się blog? ZAOBSERWUJ, a nie pożałujesz! :)