{9} Becca Fitzpatrick "Cisza"

Mam dla was kolejną recenzję z cyklu Szeptem. Zapraszam do czytania.


Becca Fitzpatrick
Szeptem (tom 3)
cykl- Szeptem


 Liczba stron                   400
 Wydana                          19 października 2011
 Kategoria                        fantastyka, science fiction
 Przełożył                        Paweł Łopatka
 Wydawnictwo                  Otwarte
 Oryginalny tytuł              Silence




                                 

                                  Opis książki:

"Tylko miłość daje moc, by zawrócić ścieżki przeznaczenia.

Nareszcie koniec burz między Patchem a Norą. Zakochani przeszli dramatyczne próby wzajemnego zaufania i lojalności, uporali się z sekretami z przeszłości i połączyli dwa światy pozornie nie do pogodzenia. Wszystko to w imię miłości przekraczającej granice między niebem a ziemią.
Ale zło nie śpi. Nora i Patch będą musieli podjąć desperacką walkę, w której stawką jest ich uczucie."


 Cytat:

"-Fajna noc. - Zdjęłam kask i podałam go Patchowi. - Jestem zakochana w twojej pościeli.
-Tylko w niej się kochasz?
-Nie, w materacu też."

Lubię czytać  książki i nie mam nic przeciwko temu, aby przeczytać całą serię, cykl, trylogię.  Niestety, ale można natrafić na lekturę, której pierwsza część jest istnie powalająca. Tak było w wypadku pierwszej części "Szeptem". Czytałam z fascynacją, nie mogą się oderwać. Świat mógł dla  mnie nie istnieć. Druga część, również była ciekawa, chociaż zakończenie nie koniecznie przypadło mi do gustu.  Do tej części mam jednak mieszane uczucia. Trudno powiedzieć, czy była to  dobra, zła, czy przeciętna część. Zdarza się, że nie wiem co mam napisać o danej książce i właśnie z tą mam problem.  Postaram się bardzo króciutko napisać o niej.

Na wstępie mamy do czynienia z Norą, która znalazła się na cmentarzu (po przeczytaniu drugiej części wiemy dlaczego). Nie pamięta nic i wszystko wskazuje na to, że długo tak zostanie. Parę rozdziałów było okropnie nudnych, gdyż akcja zaczyna się dopiero, gdy zaczynają na nowo się poznawać.  Oczywiście muszą poddać się kolejnej próbie zaufanie. "Kochany ojciec Nory" wcale im w tym nie pomoże. Namiesza bardziej i nie będzie odwrotu, bo będzie to wymagało wybrania pomiędzy życiem, a śmiercią.  W tej części dowiemy się kto jest siostrą Nory! 

Od początku cyklu moim nowym ulubionym bohaterem był Patch- mroczny, tajemniczy, przystojny. Myślę, że do końca tak zostanie. Nie pamiętam, czy pisałam, ale w tym cyklu nie ma wampirów, a wiem, że niektórzy wprost nie przepadają za wampirami. Głównymi stworzeniami są : Upadłe Anioły, Archanioły, Nefile i Anioły.  Cześć społeczeństwa jest uprzedzona do wampirów, sama nie wiem dlaczego, bo ja jestem fanką Pamiętników Wampirów. Nie będę pogłębiać się bardziej w tym temacie. 

Moja ocena:                    7/10



Recenzja dość króciutka, ale mam nadzieję, że wam się spodobała, dlatego zapraszam do komentowania. 
Jeszcze tylko tydzień i upragnione ferie! Przede mną jeszcze 17 urodziny. 
W następnym tygodniu zapraszam na recenzję !

Do zobaczenia!