Andrzej Ziemiański
Cyberpunk. Odrodzenie
Liczba stron 360
Wydana 14 kwietnia 2020
Kategoria fantastyka,fantasy, science fiction
Wydawnictwo Akurat
Opis książki:
"„Cyberpunk. Odrodzenie” pozwala zanurzyć się w otchłani gigantycznego, rozświetlonego neonami miasta, w którym rządzą zbrodnia i nauka przyszłości.
Okryte mgłą i spowite deszczem wieżowce, wąskie, zatłoczone uliczki, pulsujące neony i wielkoformatowe reklamy dają tło rzeczywistości, w której kwitną przestępczość, nielegalny handel bronią, danymi, a nawet ludzkim ciałem. To świat, w którym jednostka nic nie znaczy, a za los ogółu odpowiadają wielkie korporacje i gangi. To Zakazane Miasto.
Shey Scott – były policjant, wydalony ze służby z powodu śmiertelnej choroby oraz partnerujący mu Lou Landon usiłują namierzyć Axel Staller – bliźniaczą siostrę kobiety, która w biały dzień, mimo najwyższych środków bezpieczeństwa i drobiazgowej kontroli, pod okiem kamer, z niewiadomych przyczyn zamordowała kilkanaście osób."
Bohaterowie.
Rozpoczynam tą recenzję troszeczkę odmiennie od innych, gdyż nie zdarzyło mi się wspominać na samym wstępie o bohaterach. Jednak Uważam, że jest to dość istotne w tej książce, bo postacie niesamowicie przypadły mi do gustu! Jestem totalnie zaskoczona, że zostały one tak wykreowane. Przy czytaniu czuć bardzo wyraźnie, że są one doskonale dopracowane i wydają się być niezwykle realistyczne. Jak tylko zabrałam się za czytanie tej propozycji, to stwierdziłam, że główny bohater może być dość ciekawie i się nie pomyliłam.
Tak jak możemy wyczytać, były policjant przebywa na emeryturze, gdyż choruje na marsjańską gorączkę. Jest to śmiertelna chorobą, którą leki tylko spowalniają, gdyż jest nieuleczalna. Zostaje on poproszony przez swoją koleżankę o pomoc w sprawie, którą policja aktualnie prowani. Zgadza się, ponieważ zostają mu zaproponowane lepsze lekarstwa niż te, na które go stać.
Świat w jakim rozgrywa się akcja.
Moja ocena:
7/10
Za możliwość przeczytania książki serdecznie dziękuję Wydawnictwu Muza :)
Zdjęcie pochodzi od wydawnictwa Muza.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz